Pielęgnacja cery tłustej – sprawdzone sposoby

Widoczne zaskórniki, rozszerzone pory, wypryski bakteryjne oraz świecenie się skóry spowodowane wydzielaniem nadmiernej ilości sebum przez gruczoły łojowe to podstawowe objawy, jakimi charakteryzuje się cera tłusta. Mitem jest, iż borykają się z nią jedynie nastolatki w okresie dojrzewania. Nadprodukcja sebum to bowiem chleb powszedni także wielu pań po trzydziestce. Jak sobie z tym problemem poradzić?

Jak poprawić wygląd cery tłustej?

Całkowite wyeliminowanie problemu cery tłustej nie zawsze jest możliwe. Nadmierne wydzielanie sebum może być bowiem uwarunkowane genetycznie. Nie oznacza to jednak, iż odpowiednia pielęgnacja nie poprawi wyglądu cery tłustej. W tym wypadku liczy się systematyczność oraz stosowanie odpowiednich kosmetyków.

Ekspert sklepu Amfora.pl radzi, aby były to preparaty beztłuszczowe, tak zwane oil-free. Nie zapychają one porów i pozwalają skórze oddychać, jednocześnie ją nawilżając. Nieprawdą bowiem jest to, iż cera tłusta w ogóle nie potrzebuje nawilżenia.

W kosmetyczce każdej kobiety borykającej się z problemem cery tłustej nie może również zabraknąć przede wszystkim preparatów do demakijażu i czyszczenia twarzy. Nie mogą one jednak zawierać alkoholu. Jeżeli w ciągu dnia chcemy zniwelować świecenie się cery, sięgnijmy po bibułki matujące, zamiast nakładać na skórę kolejną warstwę makijażu.

Przynajmniej raz w tygodniu należy wykonywać peeling. Pozwoli on usunąć resztki martwego naskórka, które mogą blokować pory, przyczyniając się do nadprodukcji sebum. W roli substancji peelingującej doskonale sprawdzą się z fusy z kawy. Wygładzają one naskórek, a zwarta w nich kofeina dodaje cerze energii, przywracając młodzieńczy blask. Aby peeling miał odpowiednią konsystencję, a jednocześnie odżywił skórę, do fusów warto dodać miód lub jogurt naturalny.

Domowe maseczki

Po peelingu należy nałożyć maseczkę. Skóra jest wówczas odświeżona, toteż składniki odżywcze zawarte w maseczce lepiej się wchłoną, pozytywnie wpływając na wygląd cery tłustej. Jeżeli obawiamy się, iż drogeryjne podkłady mogą być zbyt ciężkie dla naszej skóry, wypróbujmy jedną z poniższych maseczek, które są tworzone w oparciu o domowe receptury:

• maseczka z drożdży – ma właściwości odtruwające i normalizujące pracę komórek skóry, toteż zapobiega rozwojowi bakterii, ograniczając w ten sposób występowanie zmian skórnych. Jest prosta w przygotowaniu. Drożdże należy zmieszać z mlekiem aż do uzyskania pasty, a następnie równomiernie rozsmarować po twarzy, omijając okolicę oczu. Po zaschnięciu maseczki zmyć ją ciepłą wodą.
• maseczka ze siemienia lnianego – odświeża i odżywia cerę, jednocześnie łagodząc wszelkie podrażnienia. Zmielone siemię lniane należy zalać wrzącym mlekiem lub wodą i rozrobić w celu uzyskania gęstej papki. Ciepłą, lecz nie gorącą pastę nakładamy na twarz i przykrywamy ciepłym, wilgotnym ręcznikiem. Po 30 minutach zmywamy ciepłą wodą.

Profesjonalne zabiegi upiększające

Jeżeli domowe sposoby nie działają i pomimo ich systematycznego stosowania wygląd cery nie poprawił się, możemy zwrócić się o pomoc do kosmetyczki. Uwzględniając nasze indywidualne uwarunkowania, oceni ona problem i odpowiednio dobierze serię zabiegów, które pozytywnie wpłyną na stan skóry. Do najpopularniejszych kuracji przeciw nadmiernemu wydzielaniu sebum przez gruczoły łojowe zalicza się między innymi:

• mikrodermabrazję,
• biostymulację laserową,
• peeling kawitacyjny z wykorzystaniem ultradźwięków,
• peeling pirogronowy.

Zabiegi te odświeżają cerę i dodają jej blasku. Ich zadaniem, oprócz redukcji nadmiaru sebum, jest również zapobieganie zaczopowaniu się ujść gruczołów łojowych, co negatywnie wpływa na wygląd cery. Zmniejszają one również widoczność porów.

Profesjonalne zabiegi kosmetyczne stanowić powinny uzupełnienie codziennej pielęgnacji cery tłustej. Pamiętajmy bowiem, iż wymaga ona szczególnej troski. W jej przypadku warto stosować domowe peelingi i maseczki, które nie zawierają sztucznych składników, toteż nie zapychają gruczołów łojowych.

Materiał zewnętrzny